Spowiedź 2
Kościółek przytulny, pełno gawiedzi
konfesjonał z boku i młody ksiądz
siedzi.
No i kolejka długa, różnowiekowa,
każdy w zanadrzu, swe grzechy chowa
Ksiądz się ślini bardzo mocno...
młode dziewczę wypytuje,
rękę trzyma pod sutanną,
jakoś dziwnie podskakuje
Dziewczyna na klęczkach, jakaś pąsowa
ale gęba księdza, też cała różowa.
Wypytuje dziewczę, jak, z kim i kiedy
musisz uważać... napytasz sobie biedy
Dziewczę patrzy na księdza, widzi że jest
całkiem,
ciekawe czy umie, obchodzić się z
wałkiem?
Ale ona chleb z wielu pieców jadła
widzi, że jest zdrowy, ani deka sadła
Księżulko zapukał, ona się schyliła
to co było pod spódnicą, cała nawa
zobaczyła.
Nie jakieś wiejskie majteczki w
kropeczki:
ale gołe dwa pośladki, przedzielone
sznurkiem
który skręcała... z starszym panem
Jurkiem
Komentarze (20)
Może być.
Fee... i nie, żebym była pruderyjna :) Sytuacja pewnie
fikcyjna, ale jak bywa każdy wie. Księża też ludzie,
dlatego powinni mec rodziny, a spowiedź powinna byc
zbiorowa. Pozdrawiam
Bezsensowne.
witam...osobiście mi się podoba...podpisuje się pod
Sotkiem...w Piśmie Świętym jest napisane odnośnie...
księży i zakładaniu rodzin przez nich ..sami sobie
narzucili celibat...pozdrawiam ciepło
Z cyklu kawal o kaiezach , tyle ze nie ma sie z czego
smiac ze mozna nawet w taki ironiczny sposob ich
postrzegac/ oczywiscie nie mam tu nic do twojego
przedstawienia sytuacji czy tonacji wiersza/
pozdrawiam serdecznie
Ani nie rozbawił mnie temat, ani styl wiersza.
Poprostu takie bla bla bla, gdzie w czwartej zwrotce
są rymy bez sensu.
Ksiądz też człowiek, co też musiała mu ta młoda 'dama'
opowiadać - hoho ;)
Jeśli Twoim zamierzeniem było,aby zakpić ze
spowiedzi,to Ci się udało.
Pamiętaj jednak,że dla wielu osób to jest sakrament,
który został ustanowiony właśnie w niedzielę po
Wielkanocy.
Pozdrawiam ciepło.E.
Karl! "ze starszym"- będzie mocniej skręcony:)
Miłego wieczoru!
Tak obrazowo opisałeś, żem z wrażenia - no wiesz -
zaniemogła, czy jakoś tak :))))
Nie wiem tylko, teraz ma już obciągniętą spódnicę? i
co na to wszystko pan Jurek??
No proszę, jak tu świętobliwie:) Ja już niczemu się
nie dziwię:)
Pozdrawiam:)
karl. nigdzie nie leć, to tylko moje odczucia, po
prostu tak to odebrałam, a wiersz jest twój.i tyle.
Orszulo - przepraszam!
lecę i powiem żeby obciągnęła
spódnicę, mnie to też razi
Pozdrawiam
Ważne by umieć prosić o - przebacz,a spowiedź taka
jaka potrzeba! Pozdrawiam!
Dobry, humorystyczny. No cóż, czasami i tak bywa,
przecież wszyscy jesteśmy tylko ludźmi:) Pozdrawiam:)