Spóźniona poziomka
spóźnioną poziomką cię odnalazłem
gdy w mgłę już wtulały się leśne sny
i wtedy pojąłem to twoje własne
bo z palcem na ustach szepnęłaś ciii
jak gdybyś w tej ciszy wczesnojesiennej
pragnęła samotnie w marzeniach trwać
choć przecież niebawem zaczną się
deszcze
zaś mrzonki rozwieje po kniejach wiatr
a jednak nie mogąc zasnąć powtórnie
pomimo iż ziewa pod wieczór dzień
podajesz wraz z ręką także swój uśmiech
bym już cię nie zgubił ani ty mnie
Andrzej Kędzierski,Częstochowa
25.10.2016.
Komentarze (47)
O jak pięknie się rozmarzyłeś Jędrusiu. Cieplutki,
super!
Cieszę się, że było mi dane poznać Ciebie w realu i
teraz wiem do Kogo piszę, serdeczności, pa i dzięki za
koment:-)
Zgubić jest łatwo, trudniej znaleźć,
wiec razem bądźmy już na stale!
Pozdrawiam!
i niech się stanie, bardzo ciepło :)
lirycznie słodko i poziomkowo:)
piękny ten poziomkowy raj i to zalotne ciii,.... a za
oknem jesień czerwono-złota i trochę zaplakana
Posezonowe owoce bywają najsłodsze :-))
Ps:
FB istnieje i ma się dobrze, tylko Ciebie brak..
Andrzeju, wspomniałeś o wymianie Malarstwa na Wiersze.
Poszłam za Twoją sugestią i zaraz dołoże wersję po
Twojemu. Zerknij w wolnej chwili.
Zostawiam pozdrowienia.
Nie zasypiaj, pilnuj tej poziomki, bo są słodsze od
malin i mają wielu amatorów.
A uśmiechnięta poziomka to rarytas.
Pozdrawiam.
Liryka całą gębą - to co lubię.
Pozdrawiam Andrzejku.
Płynie się po Twoim wierszu andreasie :) No i ten
klimat.. Podoba się:)
Miłego!
Lubię sobie "pogrzebać" w wierszach. Co innego czytać
codzienną porcję wierszy, a czym innym jest zagłębić
się w twórczość jednego autora. Zajrzę jeszcze do
Twoich wcześniejszych wierszy
Dobrze mi się kojarzy poziomka Andrzeju...Lekko i
przyjaźnie dla duszy.Pozdrawiam
Bardzo ładnie
Zakończenie super- podać z ręką swój uśmiech niech
trwa na wieki niech miłość trwa
Słodkie podziomki słodsze niż wszystkie róże Oj ładnie
Andrzeju
Pozdrawiam
Spóźniona poziomka. Podoba mi się.
Pozdrawiam