Sprzeczka z Głupim
O naiwności ------------- iskro bogów!
a myślało głupie, że wyszło z głodu
gdy trafiło głupie - s z e ś ć takich
SAMYCH CYFROLICZB
Nazajutrz wykupiło głupie wszystko z KFC
oczywiście i naturalnie także
Wypatroszyło do dna biedną biedronkę
oczywiście i naturalnie także
biedną żabkę wydmuchało do cna
Słomką zwiniętych w rulonik szwadronów
Zygmuntów I Starych
Maksimum wiwisekcji! zero wegetarianizmu
nażarte myślało głupie że jest
przez dzień
dwa
lata trzy
razy trzy
nażarte myślało głupie że jest
mówię:
Ej, Głupie, a głodu przyjaźni nie
odczuwasz?
Zobacz - wskazał na tłum bezimiennych
manekinów udających życie, trzymających w
ręku Grandery
to PRZYJACIELE
.
;
.
;
.
to SUBSTYTUTY
w twej przyjaźni
tak jak te prostytutki
w twej miłości
ZAZDROŚCISZ, Mądralo
Nie...
Współczuje
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.