Sprzedawca dobroci
ukrzyżowałem dziś swoje myśli
tak jakoś prosto bez łez żalu
bo wystarczył jedynie jeden uśmiech
który przyszedł niespodziewanie
za jedyne dzień dobry
od nieznajomego
sprzedającego życzliwość
autor
Dziadek Euzebiusz
Dodano: 2017-01-14 00:03:50
Ten wiersz przeczytano 954 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
Więc cierpisz za miliony!
I pięknie i oby jak najwięcej byli tych dobroci.
No i całkiem niezły wiersz:)
Pod warunkiem, że weźmiesz pod uwagę
sugestie Krzemanki.
Pozdrawiam
Czytelnie. Msz za dużo tego: jedynie, jeden, jedyny.
Trzeci wers czytam sobie bez "jedynie"
a piąty
"na dzień dobry" zamiast
"za jedyne dzień dobry", ale to nie mój wiersz. Miłego
dnia:)
Dziękuję za komentarze poniżej i te dwa głosy powyżej.
Życzliwość działa w dwie strony,
na ogół gdy Ty jesteś taki dla innych, inni też są
tacy dla Ciebie.
Dobranoc Krzysztofie.
miałeś szczęście
Tak "sobiewidzę":
"bez łez i żalu"
"wystarczył jeden jedyny uśmiech
co przyszedł całkiem niespodziewanie"
Tylko mbsz, nieistotne.