Srebrny okręt
z myślą o... - i z poetyckim fantazjowaniem
Jakaś niemoc mnie nowa dopadła...
- Żegnam Was.... - choć wszystkie -
ślicznotki...
Wciąż mi trzeba... - smacznego jadła.
Piszę wiersze... (- nietety) - bez
życia.
Kiedy zmysły - przechodzą w niepamęć...
nie zaświeci mi z gwiazdką... -
hurysa....
Żegnam!... - Kasię, Alicję - i Sael!
- Witaj! - Kroplo! - dla Ciebie wiersz
niosę...
(Jak brat – chciłbym – dla siostry
wybranej.)
Jednak krople - w porannej drżą rosie
i w deszczowej piosence ich taniec.
Więć – zatańczmy!... - deszczem złączeni
- niech się kropli i dwoi w kałuży.
Czasem... - kropla (– czysta) - odmieni
świat - Narcyza – nieśmałość róży...
- Tajemnica... – jest w świetle
księżyca,
wyjawiana... - teraz dopiero:
- w Lunie... - lustro wciąż jasne – jak
pizza.
(- srebrny okręt... – z jesienną
banderą.)
Komentarze (26)
Dopisuje sie do Waldi-ego.
Sercem pisany, z pewnoscia.
Pozdrawiam :)
Oj kochany Wiktorze ...coś mi się zdaje...że do mojej
kropli wierszem serce swe oddajesz ...lecz ja jestem
żonaty więc nie mogę innej ściągnąć do swej chaty i
pola Tobie ustępuję ... zajmij się kroplą niech miłość
w sercu Twoją poczuje ... bardzo ładny wiersz sercem
pisany dla tak pięknej Damy...
Pierwszy raz czytam gościa który lubi myślniki,
nawiasy, trójkropki,przecinki zaniast powiedzieć bez
tych znaków o co mu chodzi.Z jedną kropką, z jednym
przecinkiem, ale z treścia odpowiadającą na potrzeby
piszącego.
Czyli jeśli coś stoi, to nie potrzebne mu
towarzystwo.Zwłaszcza ozdobne.Pozdrawiam.
:) Miło mi Wiktorze, że zechciałeś skorzystać z
sugestii. Pozdrawiam:)
Wiersz mał co najmniej kilka haniebnych dla mnie
przypadłości. Mniej więcej - poprostowalem jego
ścieżki.
Krzemanko! - dziękuję za wsparcie poetyckie koleżanki
po piórze:)
Dzieki wszystkim dotychczasowym Czytelnikom:)
Pozdrawiam.
Witaj Wiktorku:)
Ja bym się podczepił nieco do Ani i dodałbym,że jakoś
mi ten trzeci wers nie brzmi dobrze stylistycznie ale
to po mojemu:)
I zapewne "chciałbym,więc" :)
Pozdrawiam:)
Bardzo ładny, płynny tekst. Myślę, że spodoba się
adresatce.
Zamiast
"Moje wiersze... (- nietety) - bez zycia.
Zmysły moje - przechodzą w niepamęć." napisałabym np
"Piszę wiersze (niestety) bez życia,
kiedy zmysły przechodzą w niepamięć.", w celu pozbycia
się kilku zaimków. Gdyby wiersz był mój zmieniłabym
"skromność" na "nieśmiałość" lub inny trzysylabowy
przymiotnik.
Mam nadzieję, że autor wybaczy mi te czytelnicze
sugestie. Miłego wieczoru:)
Cieszę się, że optymistyczny. Pozdrawiam.
Trzymam kciuki i czekam na jej komentarz.
niech się spełnia księżycowy rejs* :))
- lekko popłynął ten wiersz... ku Kropli... kroplom :)
z pożegnaniem innych, że tak powiem :) niech spełnia
księżycowy rejs! Pozdrawiam Wiktorze.