SREBRO i ZŁOTO
Kiedy wracał z pracy
był zawsze zmęczony
widział tylko obiad
nie dostrzegał żony
Po dobrym obiedzie
gazeta i piwko
pilocik do ręki
żona nic przeciwko
Ślubna jest szczęśliwa
że chłopa ma w domu
nie łazi po knajpach
nie stawia nikomu
Szczęśliwa rodzina
kłótni nikt nie słyszy
bo żonka kochana
cichsza jest od myszy
Gdy mąż głośno krzyczy
żona zawsze niema
kolejny rok szczęścia
to po prostu ściema
autor
Koncha
Dodano: 2014-06-11 07:20:17
Ten wiersz przeczytano 1506 razy
Oddanych głosów: 30
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (28)
Często tak się zdarza w małżeństwach bo to tzw.
rutyna. To nie ma nic wspólnego z miłością.
Pozdrawiam bardzo milutko i dziękuje za komentarz u
mnie
Spokojnej nocy paaa
/18:47/
pięknie przedstawione (nieco humorystycznie) ale i z
refleksją - samo życie...które potrafi i taką formę
przybrać w niejednej rodzinie...
dobrze napisane :))
Pozdrawiam!
-- jak bym znała z autopsji, ale to już przeszłość...
teatr runął, przestałam grać, teraz mogę mówić co chcę
i gdzie chcę... jak mawiają ; kij ma dwa końce...
-- pozdrawiam..
Wspaniały wiersz,samo życie,pozdrawiam serdecznie
Bardzo życiowy obrazek. Pozdrawiam serdecznie i życzę
miłego popołudnia
smutne, prawdziwe, pozdrawiam
Super ale to chyba stare dzieje dzisiejsza emancypacja
robi swoje:)))
Pozdrawiam pięknie i miłej nocki życzę:)))
Samo życie, smutne ale prawdziwe.
Pozdrawiam serdecznie.
gruby stereotyp , ale wciąż żywy , spokojnie babeczki
i tak przejmujecie kontrolę , jeszcze jedno pokolenie
i będziesz mogła odwrócić role
nieźle
fraszkowata refleksja bardzo trafna - pozdrawiam
ostatnio widzę w modzie relacje rodzinne :)
PS.Kochana Koncha, znowu zrobiło mi się gorzej i
wymysliłam "limeryk" i znowu cos nie tak.Help!
Dziękuję za odwiedziny:)
Bo mini, ogonek niewidoczny, bo facet ma dwie lewe
ręce.
Dziękuję:)
Miłych snów życzę:):):)
life is brutal :)
dobrze, że nie bije...wesoły wiersz:) miłego Koncha
To jest smutne razem żyć tylko z przyzwyczajenia
kiedy miłość już zgasła. Ładny refĺeksyjny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie