średnia miłość...
/z obserwacji.../
zakochał się chłopak - był
w jednej takiej dziewczynie
urodą on nie grzeszył
a ona wręcz przeciwnie
dzieci im wyszły z tego
o bardzo różnej maści
od blond aż do rudego
tak się stało - "a masz ci"
bo nie wiedziało żadne
że krwi to tak bezwiednie
brzydkie wymieszasz z ładnem
to się wszystko uśredni
no i się uśredniło
i nie ma nic w tym złego
uśredniła się miłość
od blond aż do rudego
autor
yamCito
Dodano: 2020-05-31 14:30:08
Ten wiersz przeczytano 1196 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
Fajnie, z uśmiechem, pozdrawiam serdecznie.
Nie ważne, jakie dzieci wyszły z tej mieszanki?
Ryszardzie najważniejsze, że są kochane a oni
zakochani:)
Cóż znaczy uroda ona zawsze przemija najważniejsze w
życiu jest, aby nas ktoś kochał:)
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)
Miłość widać również może się uśrednić :) Pozdrawiam
serdecznie +++
Witaj Rysiu:)
Może mi się wydaje ale tych powtórzeń trochę
dużo,jednak przypuszczam że zamierzone:)
Pozdrawiam:)
:)) żartobliwe - fajnie!
Fajnie to wymieszanie - po trosze to prawda znałam
małżeństwo on brunet ona blond a dziecko rude :-)
Znakomitywiersz. - Jakze bogaty w refleksje -
njarozmaitsze - takze wywolywane do tablicy - jakby
soza wiersza. Pięknem i najwieksza madroscie
przekazujest to, ze z kazdej nasuwajacej się po
wierszu opresji - milośc pozostaje - nienaruszona. -
wielki wymiar - ogromny - w nieduzej formie.
Pozdrawiamserdecznie:)
Wyśredniłeś miłość, pomieszałeś , wyliczyłeś i masz
ci. :)
średnia miłość
świetnie napisane:))
pozdrawiam
beano;)