SROKA /D/
Na gałęzi siedzi sowa
bardzo osowiała,
już dzień ma się ku końcowi,
a ona nie spała.
Stało się tak przez tę srokę,
co dziób wszędzie wsadza,
chciała wiedzieć, co w kominie,
a tam była sadza.
Z wielkim wrzaskiem przyleciała,
wpadła między drzewa,
otrzepała sadze z piórek
prosto na niedzwiedzia.
Niedźwiedź ryknął bardzo groźnie:
popatrz, co zrobiłaś!
Wyczyść teraz mi futerko,
gdyś je poplamiła!
Sroka bardzo zawstydzona,
czyści więc, nie zwleka.
Od tej pory każdy komin
omija z daleka!
03.04.2009
Komentarze (14)
Bardzo przyjemny wierszyk, dawno takiego nie czytałam.
Bardzo przyjemnie się czyta Twój wierszyk,tak jak
bajkę.
Zabawny wierszyk dla dzieci...Super
Świetny wiersz!
Ukłony wielkie za Twoje świetne wiersze :)
Dobry - dzięki za poprawienie humoru ;)
Zabawny wierszyk dla dzieci ,jak zwykle swietna forma.
bardzo ładny i delikatny, super dla dzieci, pozdrawiam
ciepło :)
Na pewno będzie się dzieciom podobał
, bo mi się podoba choć nie jestem dzieckiem.
bardzo sympatyczny wiersz dla dzieci a co ważne
pouczajacy
one są ciekawskie mają wady inne lecz czy znów coś co
błyszczy w kominie nie zachęci zawstydzonej sroki
Piękne bajki piszesz Wyrazy uznania Pozdrawiam:)
Lekko z fantazja bajkowy klimat..
radośc dzieciom...jakze do naszego ten leśny swiat
podobny .Brawo...
zabawny wierszyk...tylko ten koniec sie nie zrymował
(;
świetny wiersz :) Przyjemny i wesoły. Pozdrawiam
ciepło