Ssanie
Wyruszył Misiu na polowanie,
Obiecał żonce pyszne śniadanie.
Nałapał rybek, nazbierał miodu,
A że mu kiszki grały od głodu,
To zjadł sam wszystko, takie miał
ssanie.
Wyruszył Misiu na polowanie,
Obiecał żonce pyszne śniadanie.
Nałapał rybek, nazbierał miodu,
A że mu kiszki grały od głodu,
To zjadł sam wszystko, takie miał
ssanie.
Komentarze (3)
Mało spotykane u Ciebie mini, świetnie, że to limeryk.
No i nie dobrze, że się nie podzielił. Pozdrawiam
serdecznie :)
Haha fajny;)pozdrawiam cieplutko;)
a to łakomczuch!!