Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Stadion

Mam nadzieje ze takie sytuacje jak opisane w wierszu będą się zdążać coraz rzadziej stop korupcji i wandalizmowi .

Dziś na meczu się nudziłem
Bo z wyrwaniem krzesła sobie
Nie poradziłem
Druga połowa okazała się ciekawsza
bo cztery race na murawę
Wyrzuciłem ale niestety
w żadnego piłkarza nie trafiłem
Choć bardzo się starałem
To jednak burdy nie rozpętałem
Ale tak łatwo się nie poddałem
I w kibiców przeciwnych
Kamieniami miotałem
Bo burdę rozpętać zamierzałem
Lecz oni tak łatwo się nie poddali
Bo byli silniejsi i wyrwaniu
Krzesła podołali
I tym krzesłem we mnie cisnęli
Uchylić się nie zdołałem
Centralnie w głowę
Nadlatującym krzesłem dostałem
I na koniec zemdlałem
Lecz niczego nie żałowałem
Bo wynik meczu już na początku znałem

Wdecydowany sprzeciw korupcji i wandalizmowi.

autor

Przemysław

Dodano: 2007-03-07 14:50:23
Ten wiersz przeczytano 1166 razy
Oddanych głosów: 7
Rodzaj Rymowany Klimat Pesymistyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »