Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Stałość

Nigdy już nie mów mi o tym -
nie rań mi serca cyklicznie.
Nie jestem robotem z tytanu -
powinienem, może faktycznie.

Postaram się być, gdy mnie nie ma,
dołożę starań na skronie,
by były siwe wciąż bardziej.
Starością Cię swoją ochronię.

Nie będę czasami, gdy pragnę,
by stopy Twoje ogrzewać -
sprawić, że smutek Twój zniknie
i szepniesz, że kochasz, jak drzewa,

co wodę miłują i ziemię,
a w Słońcu kąpią swe liście.
Wyjdź z cienia, tak wrosłaś już we mnie.
Nie kocham? Jak możesz tak myśleć?

Smutnym oczom brązowym

Dodano: 2016-12-07 11:03:54
Ten wiersz przeczytano 486 razy
Oddanych głosów: 8
Rodzaj Nieregularny Klimat Smutny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (6)

AMOR1988 AMOR1988

Stałość w uczuciach to coś współcześnie niebywałego.

neplit123 neplit123

ładny wiersz pozdrawiam

krzemanka krzemanka

Piękne, szczerze brzmiące, zapewnienie o stałej
miłości. Miłego dnia:)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Oh, jaki piękny wiersz...

Już nic więcej nie powiem
- brązom szczęścia
zazdroszczę

Pozdrawiam CeKaeMie:)

Zielona Konstancja Zielona Konstancja

Pięknie. Nie wiem dlaczego, ale skojarzyło mi się z
wierszem Krzemanki "Pretensje". Tam smutek zranionej
kobiety, a tu męska odpowiedź. Czyli jednak jest
nadzieja :)
Pozdrawiam :)

Ewa Kosim Ewa Kosim

tego mi było potrzeba:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »