Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Stan błogości

Światło księżyca sączyło się między gałęziami,
kiedy nasze uczucia kwitły w najlepsze.
Niespełna pół godziny zostało do rana, zanim
przebudzone niebo zaspane oczy przetrze,
a ja nie mam ochoty opuszczać twoich ramion,
wciąż mi ciebie za mało; pragnę więcej.

autor

_wena_

Dodano: 2017-09-21 13:06:01
Ten wiersz przeczytano 3041 razy
Oddanych głosów: 80
Rodzaj Rymowany Klimat Rozmarzony Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (96)

małgośka38 małgośka38

W kilku słowach oddany nastrój przecudnej nocy,
zakochania, bliskości.
Pozdrawiam i słoneczko przesyłam.

SHANNA SHANNA

Urzekłaś :)

_wena_ _wena_

Masz rację, loka :)))

loka loka

I nie opuszczaj,robota nie zając,nie
ucieknie.Pozdrawiam serdecznie.

Zenek 66 Zenek 66

Bardzo ładnie zmysłowo - można się rozmarzyć
Pozdrawiam Weno

Agnieszka B. Agnieszka B.

w błogim stanie błogie dusze a tu do roboty wstawać
muszę ech ta proza...

skorusa skorusa

jak uczucia kwitną to wszystko w
porządku...pozdrawiam...

Assassin Fox Assassin Fox

A kto by chciał opuszczać kochające ramiona :)
pozdrawiam :)

_wena_ _wena_

To już jest nas dwie :)
Nie powiem smacznego ;)

Zosiak Zosiak

Mnie też... zjadłam Ł ;))

_wena_ _wena_

Zosiaczku, poniosło mnie :))))

WOJTER WOJTER

myślę, że żadna kobieta nie chciałaby opuszczać ramion
ukochanego. Pięknie napisałaś

Zosiak Zosiak

adnie. Aleś się rozpisała :)
Miłego dnia.

Anna52 Anna52

Też bym nie miała na to ochoty. Ładne rozmarzenie.
Pozdrawiam serdecznie :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »