Stan Błogostan
Na dzieńdobry i dobranoc
Uczucie umysłu,mowa ciała,
Jest mu dobrze cicho podpowiada,
Odpoczynku biernego myślom brakuje,
Zapal człowieku to umysł chartuje
Możesz pozwolić na stan błogostan
Swojemu umysłowi,nogom,codziennym
sprostań,
Przecież nikt nic nie powie,stan nirvany to
działa,
Jedyną przeszkodą jest wstać wcześnie z
rana,
Wtedy odpalasz ,kolejny raz moce
wyzwalasz.
Moce umysłu budzą się,
Jesteś daleko to kręci cię.
Uspokojenia,wyciszenia ciała i umysłu
Reakcji zwolnionej to efekt dwóch
dżisów,
A dżis to element umysłowej przygody
Połącz się z nami to błogostan wybawi,
Będzie pieścić twoją radość,humor
poprawy,
Cieszyć się bedziesz jak krówka z trawy.
Stam błogostan działa jak narkotyk,
Po jego zażyciu jesteś jak ptak,
Nadchodzi ochota na każdy smakołyk,
Rozwiń skrzydła niech unosi cię wiatr.
Pozdrawiam wszystkich rasta,klimatowców z wieżowców,wszystkich znajomych i KOCHANĄ EWĘ!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.