Stan wojenny erekcjato
Za podobieństwo do sytuacji i osób nie odpowiadam.
Do Broni! Do Broni! ktoś się wydarł z rana
-
gromki głos się niesie na całą
dzielnicę.
Do Broni! Do Broni! grzmi echo po
ścianach,
z bram się tłum wylewa - wypełnia ulicę.
Wszystkich chłopów zerwał okrzyk ten na
nogi,
wyskakują tłumnie na skwerki, rabaty.
Przemierzają dziarsko osiedlowe drogi,
każdy uzbrojony we flaszkę i kwiaty.
Lufy sterczą panom w wyprężonych
ciałach,
Do boju gotuje się brać zdecydowana.
Do białego rana bitwa będzie trwała -
_
_
_
_
_
_
_
_
_
_
_
_
bo ma imieniny ich Bronia kochana.
Komentarze (23)
Rozbawiłeś.
Taaaka to mobilizacja :)
Pozdrawiam :)
Nikt się nie broni
przed pójściem do Broni :)
Świetny wiersz na dzień dobry.
Miłego dnia Andrzeju :)
od Broni nikt się nie wybroni jeszcze Marynia słynna
przysłowiowo może być do zdobycia gotową reszta Pań z
utęsknieniem i z niemałą zazdrością przygląda się
atakującym bram raju gościom czy czasem wśród
ariergardy
nie ma kogoś sercu bliskiego no! bo takiego ,to jego
mać nawet nie zratuje
sory za dwa razy ale one tak lubią
od Broni nikt się nie wybroni jeszcze Marynia słynna
przysłowiowo może być do zdobycia gotową reszta Pań z
utęsknieniem i z niemałą zazdrość przygląda się
atakującym bram raju gościom czy czasem wśród
ariergardy
nie kogoś sercu bliskiego no bo takiego ,to jego mać
nawet nie zratuje
super!
:)Moja kochana babcia miała tak na imię:)
Pozdrawiam:)
:-) :-) super Andrzeju:-) :-)
Udało Ci się i to fajnie:-)
Miłego dnia
W pierwszym zdaniu brakuje chyba "r" a może tak ma
być:-) :-)