stan zawieszenia
kreując marzenia
czekasz na nowe
którego nie widać
wciąż niegotowe
by móc zagościć
w twych progach
bez lęku
mając już w ręku
właściwość chwili
znowu się złościsz
na opóźnienia
wydłuża się droga
twego marzenia
gęstnieje powietrze
za horyzontem
kryje się szczęście
szukając promieni
by duszę posilić
ku zachodowi
poranek się chyli
stan zawieszenia
twojego wnętrza
nie umie wypłynąć
na wody nieznane
licząc godziny
nim radość nastanie
Komentarze (10)
Bardzo dobra refleksja zawarta
w wierszu. Nie lubimy być w zawieszeniu. Pozdrawiam
serdecznie.
Czasem też mi się zdarza taki stan zawieszenia!
Dobrej nocy Suzzi:)
Pustka, stagnacja, stan zawieszenia - czekanie na nowe
tchnienie pozytywnego nastroju i energii. Pozdrawiam
serdecznie:-)
To prawda nie lubimy takiego stanu zawieszenia.
Pozdrawiam bardzo serdecznie
Stagnacja... nikt jej nie chce.
Pozdrawiam, suzzi.
Hmmmm, za takim stanem nikt nie przepada.
Pozdrawiam, suzzi:)
Powstaje pusta, czyli nic. Miłego suzzi
nikt nie lubi być w takim stanie pozdrawiam
Zgadzam się z AnnWieczną Tęsknotą
Pozdrawiam:)
Stan zawieszenia, to ten za którym nie przepadamy...
Pozdrawiam:)