w - stanie twórczej niemożności
Komuś dokucza twórcza niemoc? Jest na to sposób... :)
zapomnij że jestem ładna
nie tęsknię za estetyką
wolę butelkę dobrego wina i noc
późna
soczysta jak winogrona
rozrasta się
w zgięciach wszechświata
dwie równoległe galaktyki
przelewają w nieważkości plotą
zdania
potrącone dźwiękiem kieliszków
z wytrawną czerwienią
nie podziwiaj urody
opowiadaj we mnie kobietę
autor
amnezja
Dodano: 2013-05-23 17:13:58
Ten wiersz przeczytano 1313 razy
Oddanych głosów: 30
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (17)
(:
Świetna puenta. Pozdrawiam :)
Madison, za takie wyznanie, dużego buziaka dla Ciebie
*)))
niemożność, słabość, tęsknota
ale butelka niczego nie rozwiąże
Na tak. Pozdrawiam
Opowiadać kobietę przez pryzmat czerwieni w
szkle...Och, ta Twoja poezja, Amnezjo:). Kocham ją!
Podoba się :)
Przypomniał mi się Harasymowicz i jego wiersz, który
się kończył:
"i z resztką
czerwonej miłości
na dnie
dwa tylko
zostały kieliszki"
Twój wiersz ma śliczny, erotyczny klimat, kiedy zmysły
nie mogą usnąć...pozdrawiam:)
subtelnie pięknie...soczysta jak winogrona....
pozdrawiam:-))
Nieważne co mi ktoś truje, ważne jak ja siebie czuję!
Pozdrawiam!
Być kobieta być kobietą...jak w piosence, podoba mia
się:)
Ale ładnie! Pozdrawiam :))
pięknie
Dziękuję, Bolesławie.
Pozdrawiam również
:)
Wróbelku, kobietą chcę być zawsze, postrzeganą nie
tylko zewnętrznie.... :))