Stany już zagrożone
Każdy z nas się starzeje,
Tego wstrzymać nie można.
Ponoć sposób istnieje,
Trzeba podejść z ostrożna.
Ponaciągać twarz czasem,
Brzuch odchudzić dietami.
Mięśnie poddać pod prasę,
By walczyła z wałkami.
Ale rozum ma tamę,
Tam jest punkt do wstrzymania.
Jak przekroczyć tę bramę,
Która wiele zabrania.
Która czasem pozwoli,
Dać szaleństwu przepustkę.
Nic, że później to boli,
Że czujemy wnet trzustkę.
Że wysadza śledzionę,
Żołądeczek jest wzdęty.
Stany już zagrożone,
A organizm przejęty.
Każdy z nas się starzeje,
Czas już dawno spisany.
Żaden lek nie istnieje,
By zaleczyć nam rany.
By opóźnić agonię,
Skóra martwą zostanie.
Musi nadejść ten koniec,
Musi skończyć się trwanie…
Komentarze (3)
Napiszę jak przed chwilą; 3razyP
Prawda prosto podana.
Takie życie panie kolego i nie zmieni tego nikt i nic.
niestety przemijanie jest wpisane w nasze życie, jest
czas dojrzewania, wzrastania potem rozkwitu aż po
powolne usychanie :)
tak poleciałam porami roku bo przecież wiosna wszystko
znów się odradza...