Stany skupienia
Nie wiń nikogo za samotność
ona przychodzi od środka
wypełnia płuca i serce
na koniec umysł usidla
często odbija się w oczach
tęsknotą źrenice wypełnia
sprawia ze patrzysz ze smutkiem
wsiąkasz jej oddech jak gąbka
trzyma kurczowo za ręce
powoli splątuje nogi
jesteś jak but bez pary
bezużyteczny...
niepotrzebny nikomu
autor
iki7
Dodano: 2019-09-21 22:56:16
Ten wiersz przeczytano 1127 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (19)
dobrze by było zarażać się radością :) mówi się że
uśmiech bywa zaraźliwy
dziękuję Margot -pozdrawiam serdecznie
Samotność...to też stan umysłu...A jakby tak na
przekòr doświadczeniom
zacząć odczuwać w sobie radość :) Pozdrawiam ciepło.
można być wśród ludzi i czuć się samotnym -dziękuje i
pozdrawiam :)
"samotność (...) przychodzi od środka"
Jeśli tak, to dwoje samotnych wciąż będą samotni,
nawet jeśli będą razem. To smutne, ale może da się to
przełamać. Nie dajmy się depresji i lękom. Pozdrawiam.
miło mi dziękuję i pozdrawiam serdecznie :)
Witaj.
E tam, niepotrzebny nikomu, jesteś potrzebny sobie, i
to jest ważne.
Wiersz zatrzymał przekazem.
Pozdrawiam.:)
Najsmutniejsza w tym wszystkim jest personifikacja
samotności, nadawanie jej konkretnego kształtu, aż
niemal w zupełności zastąpi towarzystwo. Choć mało co
konkuruje z tak żyzną dla sztuki ziemią.
dziękuję TOM.ash:)pozdrawiam
Dobry wiersz, refleksje zostawie sobie, pozdrawiam
dziękuję Zielona Dana -pozdrawiam :)
Bardzo smutno :(
Na szczęście samotność to najczęściej stan
przejściowy.
miło mi dziękuje i pozdrawiam :)
Istotnie tak jest :)
Trafna refleksja. :)))
- wiersz bierze za serce...