Stare, dobre małżeństwo –...
fraszki z życia wzięte
Maksymalista
------------------
Być wiernym jest nawet obiecać gotowy,
Lecz chce mieć co najmniej dwie drugie
połowy.
Krucha opoka
------------------
Miał ich związek być jak skała,
Ale doszło do afery,
Bo choć całkiem zgodne ciała,
To niezgodne charaktery.
Mniejsze zło
-----------------
Lepsze osobne pokoje
Od samotności we dwoje.
Przyczyna rozwodu
------------------------
Jakże w jednym domu mieli się pomieścić?
Jej starczała forma, a on szukał treści.
Konkubinat
------------------
Kuźnia ich wspólnego szczęścia
Bez ożenku i zamęścia.
autor
poniwiec
Dodano: 2008-10-15 00:04:07
Ten wiersz przeczytano 728 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
jak zwykle lekkim piórkiem - o temacie cięższego
kalibru... wszystki trafne, do przemyśleń: po to
fraszki...
Świetne fraszki, wspaniale ujęte małżeńskie życie .
Napisane mądrze i dowcipnie. Ale w sumie nie
najlepiej wyglądają związki małżeńskie...Gratuluję.
Wszystkie warte gromkiego śmiechu. Mnie jakoś
najbardziej się podoba nr... przedostatni - kapitalna.
:)
Zastanawiam się skąd masz taką kopalnię pomysłów do
pisania fraszek, które niewątpliwie są dobre:wzięte z
życia i z morałem:-)
Dużo prawdy udało ci sie uchwycić w tych uczesznych
myślach, gratuluję bystrości spojżenia na życie we
dwoje.
Wszystkie trzy części przeczytałam z wielkim
zainteresowaniem, są bardzo dobre, świadczą o
umiejętności wnikliwej obserwacji życia i do tego z
odpowiednią dozą humoru napisane, wielkie brawa:)
Bardzo udane te Twoje fraszki,cięte pióro i dobre oko!
Dzisiaj mam nr.3 , coraz lepiej
Trafne i dobre fraszki.+