STARE WIĘZI Z DAWNYCH LAT
pukałem do starych znajomych
otwierali z niechęcią
niesmakiem mojej twarzy
jedni udawali nieobecność
inni przyjmowali na progu
nie było już o czym gadać
Warszawa, dnia 3 marca 2009
autor
niegrzeczny
Dodano: 2009-03-05 07:40:36
Ten wiersz przeczytano 546 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
I tytuł i wiersz bardzo mi się podobają ,takie
życiowe...
Dobry minimalizm !
tytuł jest zły , tautologiczny; jak z dawnych lat, to
wiadomo , że musi być stare; wystarczy "więzi z
dawnych lat"