Starowiejski
Zaówno tematyka jak okazja ujęte w portalowej klasyfikacji nie dają mozliwości okreslenia wiersza. Droga akceptacji - od ducha - do akceptacji ciala
Nie piszesz do szuflady... - więc – będzie
wiedziała.
Nie chciałbym... - aby miała... (czuć się –
osaczona.)
Chyba – Bóg – mi... - udzielił – jednej
dobrej rady:
nie zniewalajcie!... (- ciałem.) - Miłością
– przekonaj.
(by mogła – być... - spokojnie...)
...........................................
...........
(Lecz – jeżeli – przyjdzie (- kobietą...) -
z wieczora
ten Anioł – co ufa?..
- Obyś mógł – powiedzieć: "taką Ciebie
kocham!")
(- jesteś mi... - w potrzebie...)
Czy Bóg (rozum) – serca rozumnie... –
posłucha?
[Obyś umiał rozpoznać!.. (tak w niej, jak i
w sobie)
- nie - gorący – lecz - nad wszystko - Wasz
- przyjazny ogień.]
...........................................
............................
Nie potrzebny Ci Księżyc - ani
Koziorożec.
Szukałeś Amazing. Straciłęś Barana.
Dziś - los – dał Ci spojrzeć odmiennie na
więzi:
zrozumiałem:
- taka właśnie... (- taka
najpiękniejsza!..):
- sercem - czysta, - najlepsza... (–
oddana.)
Nie szukaj już Julii, Brygitte - ni
Catherin...
Nie szukaj... - po kraju – Miss Natura
żadnej.
"Samo" przyjdzie...
I zobaczysz... (– bo dojrzewam...).
(- W pokoju – chciał-bym...
"{byś} – w miłości – przyjmował... - to,
co... (- dla Was... ) – pragnę.)"
11. i 14. 06. 2020 r. i 12. 08. 2020 r.
Komentarze (23)
Jak dla mnie dojrzały wiersz. Piękne słowa.:)
Imć Tarnawa...:) - cóż - Starowiejski - to dlamnie
tylko TV- lata siedemdziesiate - z pryzmatem odbioru
ówczesnego dwudziestolatka. - Był niezwyłą
osobowością.Mysle ,ze ogromnie wiele wniosł - własnie
przez telewizję z tamtych lat. - jednak byly - różne -
bardzo wartościowe cykle - cykle zyjące w
spoleczeństwie. Że wspomnę - Starowieyski, Zinn - i
inni: wiedza, talent,osobowośc, pasja...
Jako zapalony kolekcjoner znałem imć Pana Franciszka
Starowieyskiego potwierdzam sama przyjemność z nim
pogawędka doprowadzała do ekstazy i to własnie w
ciętej ripoście niezwykłej klasy erudycja choć słowa
pisanego nie cenił a szkoda jednak wysmarował
niezwykle cenne pozycje o swoich przeżyciach i warto
je przeczytać właśnie pod kontem spojrzenia na
kobiety, a wiersz jak zwykle doskonały.
POZDRAWIAM serdecznie ...
Jastrzu!- super! - liczę na Ciebie!-(wybacz...)
bardzo jestem ciekawy.
Pozdro:)
Twoja odpowiedź zn mój wpis wiele wyjaśniła, ale tajże
dała mi wyzwanie. Pytasz "czy będziesz potrafił -
zaakceptować cielesność, która może niezgodna być z
wyobrażeniem wzorców piękna,
lansowanych różnych modeli fizycznopsychicznych
kobiety?"
Postanowiłem więc dać jutro erotyk, którego bohaterka
ma urodę "niezgodną z wyobrażeniem wzorców piękna".
:)))
Pozdrawiam Jesionie:)
.
taka jest najpiękniejsza,bo oddana
całym sercem,
życzę miłego dnia:)
Ależ oczywiście że jest taki, bo wspomniałem o mojej
prostocie z dominacją fizyczności. Jest to moje
osobiste postrzeganie, ten typ tak ma. Pozdrawiam.
Niebanalny temat i refleksje snute w wierszu.
Niezwykle subtelnie zabrzmiały Twoje słowa.
Zmuszasz nas do refleksji nad sposobem wyrażenia
uczuć, a wiadomo jest, że każdy z nas czyni to
inaczej.
Pozdrawiam ciepło i serdecznie :)
Marku! - komentrz jest bardzo jednoliniowy.
rzeczywistośc kobiety i relacji z męzczyzna zawsze
maaspekty (polegajace zmienie) takie jak estetyka,
wartości mentalne, ktore polegają wizualizacji, ale sa
tez poza wszelkawisualizacja i odbirem przy pomocy
opisanych i uznanch narzedzi zmysłu. człowiek jes
istota mentalna z nieodlączym rozumem i psychiką - i
bog wie jeszcz z czym- z calością swojej wrazliwości.
- A ona i moje pierwsze zainteresowanie (zakochanie) -
to zakochanie w jej wierszach, w pelnym tajemnicy i
ciepla awatarze:cudowna, atrakcyjna kobieta z pelnią
osobowości). - i to moze być znane kazdemu
uczestnikowi Portalu... - A poza Portalem?... -
cho-cho! - któż przenikął kobietę?
Ciekawy temat i trafnie opisany. Przyznaje, temat jest
mi obcy, bo dla mnie, jako samca z lasu, związek
duchowy bez cielesności pozostawia mnie na uboczu
zainteresowań, a uśmiech, tajemnica spojrzenia jeszcze
lepiej współgra z pięknym ciałem. Pozdrawiam.
Jastrzu! - dlaczego "starowiejski"?
1. - wieś
2. - stara wieś ( z niesamowitą - fascnująca historia,
niezwyklym dzisijszym dniem, z ktoego Reymont -bis -
stworzylby dzielo ad. 2020 warte Nobla)
3. Fanciszek Starowieyski - dojrzały tworca -
dostrzegający w kobiecie to - co wkazdej jest -
niezleznie od urody: cielesnośc i seksualnosci -
wlasnie jako niezbywalne atrybuty kobiecości. - twarz,
usmiech, tajemnica spojrzenia, tło - to byly sprawy
czasami nieistniejace lub nieistne dla przekazu.
4. - Autozapytanie - ale na bazie doswiadczenia: czy
będziesz potrafił - zaakceptować cielesność, ktora
może niezgodna być z wyobrażeniem wzorcow piękna,
lansowanych roznych modli fizycznopsychicznych
kobiety.
5. - nawiązanie do podstawowej funkcji przesądzającej
o fizycznej atrakcyjności kobiety związanej z
występującą w kazdej seksualnosci i znaczenia
rozrodczego (nie mylić z jakimkolwiek planowanem czy
przwidywaniem rodziny - jako rodziny z dzieciakami)
6. - jako ilustracja tego , co mowię (poza rzeczywistą
cielesnością adresatki i osoby odniesienia wiarsza -
zankomitej, kokieteryjnej i cieplej poetki, z
poczuciem poetyckiego humoru) - figurki Wenus
paleolitzycznych z ktorych najbarziej znana jest Wenus
z Willendorfu sprzed 39 tys. lat - przeciez niezgodna
z lansowaneym modelem kobiety atrakcyjnej, zdrowej -
ale nawiązująca do tego co w kobiecie niezbywalne i -
iprzeznaczone dla męzczyzny (i gatunku)
7. - zapytanie o przygotowanie mentalne na niewiadomą
- w sytuacj spotkania się wyobrazenia kobiety -
napodstawie np. wypowiedzi - z rzeczywistością
nioczekiwaną (niewiadmą) z nastawieniem na ewentualny
(jakiś)związek.
8. - pytanie o stronę mentalna i duchowa kobiety i
bliskości z męzczyzną - i doznani duchowe i mentalne
związane z atrybutami cielesnymi wystepującymi w
kobicie (kazdej kobiecie).
To tak- z całą swiadomością schematu i okaleczających
uproszczen - co w odniesieniu do wiersza.
Podrawiam serdecznie:)