Staruszka
Raz spotkałam staruszkę,
w parku na ławce siedziała
Miała zamknięte oczy,
w rękach pudełeczko trzymała.
Twarz wystawiała do deszczu
uśmiechając radośnie się przy tym.
Biegłam, lecz widząc ją przystanęłam,
usiadłam obok.
Usłyszała mnie, otworzyła oczy,
wzięła w dłonie moje ręce.
Włożyła do nich pudełeczko,
ja uśmiechnęłam się w podzięce.
Staruszka wstała, i odeszła lekko
nie oglądając się za sobą.
Patrzyłam za nią, długo, wytrwale,
gdzie nogi stare ją wiodą.
Lecz zniknęła w ciemności
już jej nie widziałam.
Trzymałam tylko małe pudełeczko.
Zaciekawiona spojrzałam na nie,
otworzyłam małe wieczko...
Zaparło mi dech.
W środku leżało serduszko małe, złote.
Pod nim złożona karteczka.
Pisało na niej:
"Dla nieszczęśliwego dziecka".
Komentarze (11)
ciekawa opowieść...starzy ludzie mają życiową
mądrość,zdobytą doświadczeniem lat,widać odgadła ...
staruszka ujęła wszystkich bezinteresownością ... to
szlachetna cecha, dawać ... :)
Ciekawa historia.Od starszych ludzi płynie również
mądrość.Pozdrawiam :):)
Niezwykła opowieść..Serduszko kojarzy się z
Orkiestrą..takie dzieci zawsze będą :(..W tym
przypadku jednak się zastanawiam, czy utwór nie
auto..? M.
pięknie opowiedziane marzenie :-) takie dla ukojenia
samotnego serca :-)
Ktoś wiedział o kimś, znał tajemnice ukryte,
pozdrawiam:)
witaj, bardzo ciekawe zdarzenie.
staruszka dużo widac o tobie wiedziała, sprawiając ci
taki prezent.
Przyniół aby szczęscie? serdecznie pozdrawiam. wiersz
ciekawy.
Musze przyznac, ze wciagnal mnie ten wiersz i
zaciekawil... Eh teraz bede siedziec i myslec....
myslec =)
Zaskoczoczyłaś mnie koncówką :) (mała uwaga, właśnie
odnośnie "mała" - "małe pudełeczko", "małe wieczko",
"małe serduszko". Powtórzenia i to moim zdaniem
zbędne, bo jeżeli urzywasz zdrobnień, to już nie
trzeba dodawać przymiotnika. Przemyśl :)
Opowieść świetna ale bardzo tajemnicza :)
Dlaczego dla nieszczęśliwego? Wspaniała opowieść
nasuwająca wiele myśli do głowy. Uchyl rąbka tajemnicy
proszę. Pozdrawiam Cię romantyczko:)