Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Statek-widmo na Zatoce Gdańskiej

Noc. Szliśmy na silniku. Mgła gęsta jak syrop
I szczypty romantyzmu w tym rejsie nie było.
Flauta nam na powiekach ciążyła jak kamień
A załoga myślała: tu już nic się nie stanie.

Jedna „szafa” za drugą, ciasno jak cholera
I jedziesz tak po omacku, aż złość w tobie wzbiera
Wilgoć się wlewa za kołnierz, palce drętwieją na sterze
- W piękno przygody na morzu od dzisiaj nie wierzę!

Lecz cóż to?! Na trawersie mgła rozrzedza się nagle
I w perłowej poświacie białe widać żagle!
Fregata, jak sen piękna, pełnym wiatrem płynie
A tyle w niej dumnej gracji, co w młodej dziewczynie.

Szczypię się z całej siły – toż być to nie może!
Zasnąć na wachcie przy sterze – to straszne, mój Boże!
Lecz kątem oka widzę, jak reszta załogi
Zamiera, oniemiała z zachwytu i trwogi.

Co się nam tu przydarza? Chyba cud prawdziwy!
Statek-widmo na kursie! Żaglowiec jak żywy.
W olinowaniu wiatr gwiżdże, woda szumi pod kilem
A księżyc w kilwaterze odmierza za milą milę.

W srebrzystoszarym świetle biel żagli razi oczy
Co robisz tutaj fregato, na Zatoce wśród nocy?
Jakie burze i wiatry obraz twój tu przywiały
Jakie ludzkie tęsknoty w żagli szaty ubrały?

Wyniosła, niema i piękna, jak ptak wolności i światła
Nieuchwytna jak gwiazda, co z nieboskłonu spadła
Zabierz mnie na swój pokład, pod swe żagle schowaj
Bym więcej już nie musiała pośród mgły żeglować.


Zatoka Gdańska 1974, na pokładzie Aresa

autor

antanika

Dodano: 2007-07-23 09:41:17
Ten wiersz przeczytano 725 razy
Oddanych głosów: 12
Rodzaj Rymowany Klimat Romantyczny Tematyka Przygoda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (4)

blondynka8 blondynka8

Jestem pod wrażeniem, pobudziłaś moje zmysły,
wyobraźnia szaleje, brawo, brawo. Rewelacyjny wiersz.
Brak mi słów:))))

Los Los

Mgła zawsze nas otacza.........
Gdy kurs niepewny wybierasz ....
Ratunkiem wiatr w żaglach....
A w jego bielach, nadzieja......
Na której pokładzie żeglujesz....
Horyzontów licząc godziny....
I życia mili nie pożałujesz........
Kiedy rejs nasz, zakończymy

Lila Lila

ładna proza poetycka z ciekawymi metaforami, poczułam
powiew morskiego wiatru i autorki zachwyt fregaty

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Niesamowity wiersz! Fakt, że jestem sternikiem
jachtowym skłania mnie do złożenia Ci wielkiego
Dziękuję. Świetnie napisane!

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »