Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

STELMACH

Zapomniany zawód przypadł mi w udziale.
Smutny, ośmieszony pośród stosu kartek,
Które mogły wiele, jednak nic nie warte.
Choć Mistrz Norwid umarł – życie płynie dalej.

Misja Kołodzieja Dwudziestego Wieku.
Przy gwiezdnym powozie skrzypi moja praca
- Hebanowe koła – czarny los przytłacza.
Jestem wszystkim, niczym... Duchowym kaleką...

Żalu nie zostawię... Będzie czas, gdy każdy
Człowiek, na swój sposób, wolnym być spróbuje,
Bez masowych modlitw i bez prawa jazdy.

Przyjdzie czas wolności, która nie kosztuje.
Będzie noc zimowa przyodziana w gwiazdy.
Ty – utopisz oczy w niebie. I poczujesz...

autor

itp.

Dodano: 2005-10-23 20:20:15
Ten wiersz przeczytano 883 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Sylabotoniczny Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »