Sto dni...
Tak moje serce
odlicza
z dnia na dzień
coraz mniej
coraz bliżej
do tak cudownej chwili.
Sto dni...
Mój sen się wyśnił
tak niezwykły
nawet zakwitły
moje
ulubione białe
margeritki...
autor
Margeritka
Dodano: 2009-07-03 11:50:16
Ten wiersz przeczytano 826 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (18)
Podoba mi się Twoje pisanie. Pozdrawiam
Jak widać sny się spełniają. Pięknie.
Wyczekiwana chwila nastąpiła i szczęscie w duszy
zawitało :) pięknie :)
odliczasz...jak wielu z nas. w końcu się spełni to
czekanie...pozdrawiam;)
Oby nie było tak jak w piosence czerwonych gitar... :)
Bardzo ładny wiersz,niby sto dni długo i niedługo,oby
jak najszybciej zleciały.
Pozdrawiam.
Oczekiwanie mhmmmmmmm czasami bywa męczące i zgubne..a
czasami nieokiełznane czyli jest oczekiwaniem aby
pragnienie ziściło się ..tak jak jest w Twoim
przypadku...nawet margaretki zakwitły ...Pozdrawiam
serdecznie:)
oby czekanie nie poszło na marne...
czekanie na coś -kogoś może być takie ekscytujące
-pozdrawiam
Ciekawe co się stanie 10 października, to sobota, to
może ślub :)
Przesympatyczny wiersz...i niech te dni juz beda za
Toba...pozdrawiam
Za sto dni matura tak mi się skojarzyło . Ciekawa
jestem Twoich stu dni , ładnie się zapowiadają .
Pozdrawiam
Oczekiwanie na spelnienie marzen. Wiersz ma w sobie
cos zwiewnego, radosnego.
Ciekawy wiersz podoba się pozdrawiam :)
Studniówka do bajecznej krainy miłości-niech się
spełni:)