Sto płatków
Sto płatków
zakruszy
zdziczałe ciało
motyw anioła
nie zaprzestaje
Sto płatków
całuje tkliwie
skrawki łóżka
przy samotnej lampie
Sto płatków
przypomina lato
w ganku rozsypane
fengshui miłości
Sto płatków
brzmią sentymentalnie
sypią oczekiwaniem
schowane w dłoniach
zaklęciem ukryty
zdradzając tajemnicę...
Komentarze (5)
jeden plusik:)
kazap zgadza się:)
sto płatków to tak chyba na początek....prawda....
te sypane płatki skojarzyły mi się z przygotowywaniem
do jakiejś bardzo pięknej drogi :-)
A czemu sto a nie mnóstwo?...och tak tylko
pomyślałam...miłego dnia;)