Stojąc w deszczu
Bo stojąc w deszczu wszystko wydaje się łatwiejsze...
Spoglądając sobie w oczy
w mroku tajemniczej nocy
za ręce trzymając się,
zachowując się jak we śnie
poczekamy - pod chmurami.
My - dwoje. My - sami
odetchniemy...
Staniemy w deszczu strugach,
utoniemy w kropel smugach
spływających po tafli srebrzystych oczu
przesłaniających pryzmat widoku.
Ukażą się łzy niezauważalne,
ukażą się serca miłości warte.
Tylko stańmy w deszczu.
Odtańczmy taniec miłości
i zaśpiewajmy szeptem piosenkę bez słów.
Komentarze (6)
Chwalę, bo bardzo ciekawa narracja i rzeczowa
metaforyka, pozdrawiam :)
zakochani potrafią zrozumieć się bez słów, nawet kiedy
zimno i leje deszcz...
witaj, bardzo ładny wiersz, "przeczekamy w strugach
deszczu, niewidoczne będą łzy". Parząc sobie w oczy,
zaśpiewamy piosenkę bez słów. mądre i głębokie myśli.
pozdrawiam.
piszesz kolejny ciekawy wiersz
No, nie powiem... Jak na nastolatkę to piszesz ciekawe
wiersze. A ja dzisiaj wreszcie dodam pierwszy swój ;))
Pozdrawiam.
Romantyczko, jak zwykle, bardzo ładny wiersz. Tylko
stańmy w deszczu, i niech nic innego się nie liczy,
prawda? ;P Pozdrawiam i życzę ciepłego weekendu ;))