Stokrotka
W moim ogrodzie zakwitła stokrotka,
nieśmiało zaglądając mi w oczy,
chciałaby, by zgadnąć z pewnością,
jak bardzo mi było jej brak.
Czekałam na nią długo,
doglądając jej wiernie co dnia,
każdego listka pilnowałam,
tkliwymi słowami karmiąc ją.
Teraz nie będę już sama,
swój los podzielę z nią,
do końca życia będziemy razem,
kiedyś zakwitnie na grobie mym.
autor
Alexandra O.
Dodano: 2019-03-07 19:51:53
Ten wiersz przeczytano 610 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Pozdrawiam niedzielnie, oczekując na następny Twój
wiersz. :)
Stokrotka może być symbolem nadziei i odrodzenia.
Wiersz nie tchnie optymizmem, wręcz przygnębia.
Nie martwm się o to, co stanie się z naszymi grobami
po maszej śmierci. Czy wyrosną na nich kwiaty czy
chwasty. Życie na ziem będzie trwało dalej, podczas
gdy my będziemy je śledzić przed telewizorem siedząc w
niebie.
Pozdrawiam serdecznie. :)
ładnie refleksyjnie o przemijaniu - stokrotka bardzo
delikatna i piękna towarzyszka w samotności:-)
pozdrawiam
Two refleksja w smutnym tonie skłania czytelnika do
przemysleń nad przemijaniem.
Pozdrawiam i życzę Wszystkiego Dobrego z Okazji Dnia
Kobiet:)
Marek
Zawialo smutkiem Aleksandro. Kwiaty czuja dobrych
ludzi, kwitna tylko dla nich. Ladnie napisane
Pozdrowienia
Samotność boli, ale czasami lepiej z tą samotnością
niż z błędami życia. Pozdrawiam.