Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

stopy

wyszedłem od siebie do ludzi
uśmiechnięte dwie panie stały
jak zwykle gadały
półgłosem

stało się że nie siedzę już więzieniem

wyszedłem od siebie
do bycia wiosennie
pogodnie
ślady znaczę innym

stało się że zaczynam marzyć działaniem

mam swój obraz nie odległy domem
zapachem świeżej kawy i rozmowy
pracy samej i energii może
daj Boże

stało się że nie siedzę już bo stopy

ruszyłem do idei do spraw nowy
czasem czekaniem czadowo
i stop bo znowu karuzela ruszyć może
oj nie daj już Boże

kończę spokojny o los
o kroki o drogę
mam ja tych paru do których pójdę
już jutro spokojnie

stało się że nie siedzę już
bo stopy poprowadzą
mnie tamtym wczesnym
śladem

autor

wojtas68

Dodano: 2007-09-11 13:15:22
Ten wiersz przeczytano 645 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Wolny Klimat Rozmarzony Tematyka Przyjaźń
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »