Stopy
wśród kałuż i kropli deszczu
stąpam nogą bosą
miękkość wody błyszczącej
wyczuwam jak rozkosz kojącą
z niepohamowaną radością
zatapiam stopy gołe
w środek wody deszczowej
o porannej porze
błyskawica burzowa
po nieboskłonie dokazuje
oświetlając bezkres nieba
drogi pola knieje
i kawałek naszej ziemi
gdzie stopy moje
w odmęcie pokory
roznoszą kręgi po wodzie
Mirosław Pęciak
autor
miniek183
Dodano: 2012-03-21 09:00:05
Ten wiersz przeczytano 676 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Namacalny kontakt z naturą,
już bliżej nie można być.
Serdecznie pozdrawiam.+