Strach
Ile nocy tyle myśli
myśli tyle że aż strach
żeby chociaż sen się przyśnił
plaża morze cisza piach
przymrużone szkliste oczy
zabłąkane nocą sny
strach za strachem jak brat kroczy
w prozie życia czarny zły
lękiem cała opętana
bez oddechu z głębią żalu
nocą ciemną wyczerpana
jak księżniczka ze stu balów
żeby chociaż sen się przyśnił
plaża morze cisza piach
uspokoił moje myśli
z wiatrem powędrował strach.
Komentarze (18)
:)
bardzo zgrabnie napisane, przeczytałam z przyjemnością
:-)
Tak mało, prawie nic
A jednak serce wzruszy
Tych ciepłych parę słów
Co płynie z czyjejś duszy
.
Po co te lęki.
Lato jeszcze trwa.
Miłego.
Ladnie, dobrze sie czyta:)
jest częścią naszej codzienności naszym fanem i to on
uczy nas walki i rywalizacji
pozdrawiam
Fajny, rytmiczny, mroczny wiersz:)
--a może to tylko strach ma wielkie oczy... ?
-- pozdrawiam...
Ładnie, rytmicznie o lękach. Miłego wieczoru.
Strach jest wiernym towarzyszem naszego zycia i od nas
zalezy na ile pozwolimy wejsc jemu w codzienny rytm
dnia. Pozdrawiam
Każdy z nas ma swoje strachy. Trudno się z nimi
walczy, ale walczyć trzeba. Ukojenia ducha życzę :)
nie bój się nie lękaj się
pozdrawiam:)))
:)))
Rymowany:):):)