Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

strach

strach ma zawsze wielkie oczy
a szczególnie właśnie w nocy
kiedy szedłem raz po lesie
jakiś głos się za mną niesie

przyspieszyłem nie przestaje
głos złowrogi wciąż nadaje
jakieś piski, świsty, szumy
dzikich zwierząt wprost tabuny

las ponury dookoła
więc pomocy próżno wołać
zimne poty, włos się jeży
na myśl samą ciężko przeżyć

to przycichnie to się wzmaga
nawet nie ma kogo błagać
nie wiem z której ten głos strony
biec zacząłem jak szalony

głos też mocy wciąż nabiera
w jakimś dziwnym rytmie teraz
z sił opadam a strach rośnie
aż tu korzeń co przy sośnie

tak wystawał zahaczyłem
no i orła zaliczyłem
to co ma być niech się stanie
wykończony już do granic

pod pniem siadłem obolały
prawie już zobojętniały
w piski, świsty te wsłuchany
które grają jak organy

nagle wpadłem, jest o losie!
to gra przecież w moim nosie
po cóż strachy i panika
no a z tego to wynika

zanim zechcesz wejść do lasu
racz wydmuchać nos zawczasu
i spacerkiem wtedy śmiało
a nie będzie nic piszczało...

Tomek Tyszka
17 02 2015 Hull

autor

Tomek Tyszka

Dodano: 2015-02-18 00:02:33
Ten wiersz przeczytano 961 razy
Oddanych głosów: 31
Rodzaj Wolny Klimat Wesoły Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (33)

bajtYnka bajtYnka

a psik!
b. fajny wiersz :)

Jan Dmochowski Jan Dmochowski

Żeby nie przeżyć w lesie znów strachu
nos trza wyczyścić przed wejściem brachu.
Wesoło jak zawsze.
Pozdrawiam.

Barbara Skorlutowska Barbara Skorlutowska

wspaniały wiersz Tomku pełen humoru i €śmiechu
pozdrawiam dziękuję za wizytę na mojej stronce

chacharek chacharek

nie bój się nie lękaj spacer do lasu to żadna udręka

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

które grają jak organy
pluca graja jak organy
o rany ..
typowalem na zapalenie Pluc ;))))

a tu zwykly katar ... i brak chusteczki do nosa hi,
hi, ;))

pozdrawiam jak zwykle wesolo :)

wielka niedźwiedzica wielka niedźwiedzica

Zabawna historyjka:)))
Co powiesz na drobną korektę?
"gdy raz szedłem tak po lesie"
-"kiedy szedłem raz po lesie"

"nim wam trafi wejść do lasu
nos wydmuchnąć więc zawczasu"-
-"zanim zechcesz wejść do lasu
racz wydmuchać nos zawczasu"
Jak myślisz? Pozdrawiam ciepło:))

Tomek Tyszka Tomek Tyszka

przy mnie bać się nie musicie
mówiąc prosto między nami
gdy jesteście tu na stronie
no to Tomek zawsze z wami...

dziękuję i pozdrawiam pięknie:)

Elena Bo Elena Bo

i grochówki też nie podjeść,
można i przez hałas zejść
bo to jest już dowiedzione,
że dmą wiatry zgromadzone.:))))

MamaCóra MamaCóra

Fajny pomysł, napięcie zbudowane jak należy, a
zakończenie rozbroiło mnie i wielki uśmiech wywołało
:)))

kazap kazap

Tomku a u Ciebie jak zawsze lekko i wesoło - i tak
trzymaj
pozdrawiam

Sabina Gancarz Sabina Gancarz

Ty masz świetne pomysły mocium panie
pozdrawiam cieplutko:)

Ila600 Ila600

Super wiersz. Jak zawsze czytam z uśmiechem.
Pozdrawiam

Jaśminowa Jaśminowa

A ja mam takiego stracha, kiedy mój znajomy właśnie
wydmuchuje nos, te dźwięki są Baaardzo straszne, ha
ha.
A wiersz, jak zawsze z humorem i fajnym pomysłem.
Pozdrawiam :))

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »