STRACH.
Starszy pan i starsza pani
boją sie dziś chodzic sami,
na ulicach strach się czai,
boja się duzi i mali.
Boisz sie teraz własnego cienia,
nie chcesz ujawnić swego imienia
sąsiad-sąsiada a ojciec-syna ,
boi się każdy,każda rodzina.
Czy w dzień czy w nocy
zawsze masz otwarte oczy,
na ulicy,w kinie,w domu
nie wierzysz teraz nikomu.
W ludziach jest tyle wrogości,
nietolerancji i złości,
dobre uczucia znikają
a złe nawyki zostają.
Strach ma teraz wielkie oczy
i za nami ciągle kroczy,
nie ważne czy, wieś czy miasto,
na ulicach naszych straszno...
Komentarze (6)
Droga mamo nie strasz dzieci złap za strzygi i do
sieci.Mama zawsze jest odważna i przykładem dzieciom
świeci.
Strach ma tylko wielkie oczy:-) :-)
Pozdrawiam:-)
Przydałyby się spacje za przecinkami i nie tylko.
Miłego:-)
Straszno...czytać.
Taaak... az strach czytać:))
Jest sporo wrogości,warto mieć w sobie dozę
ostrożności,lecz bez przesady,aż tak bardzo wszyscy
nie są zastrachani:)
Miłego wieczoru życzę.
Aż tak źle to nie jest :)