*Strach!
Żona tak się wystraszyła
dziś z samego rana,
bo nad domem krążącego
widziała bociana.
Zatem pytam, co ty robisz
dziecko ci się marzy?
Wszakże na to żebyś "zaszła"
jesteśmy za starzy.
Pewnie jeszcze dałbym radę
spróbować możemy,
jednak myślę,że czwartego
dziecka już nie chcemy.
- Czyś ty zgłupiał, mi powiada
w głowie masz amory,
choć pamiętam to do seksu
zawsze byłeś skory.
Ale myślę drogi Krzysiu
by tak dla pro formy,
kiedy spać pójdziemy razem
zakładaj reformy!
Komentarze (35)
P.S Chyba go przegapiłam...
Witaj,
o tak reformy to temat modny...
Udanego tygodnia/ także w nocy/.
Serdevznie pozdrawiam.
:)))))))+++++++++
w czyn wprowadzaj reformy,
czasem mogą być bez normy,
bo zaszaleć warto także,
jedno życie jest - a jakże... :))
Forma, a szczególnie melodyka bardzo pasuje do takiej
wesołej satyry. Zgrabnie ci to wychodzi.
Pozdrawiam
:))) super satyra, z wielkim dystansem:) pozdrawiam
niedzielnie
Z uśmiechem od ucha do ucha.
Pozdro.
Ja dziękuję Jadzia pracuje ja spadam ty wyglądaj
bocianów ..i do dzieła ..
No i fajnie o na wesoło.
"zakładaj reformy"
- może po to, żeby miała co zdjąć?
Fajne.
Pozdrawiam.
Podziwiam Twój humor i pozdrawiam.
:)
:))super.
Pozdrawiam:)
Krzysiu to j dziekuje za...wiesz!:):):)
Super wiersz, uśmiałam się szczerze! Pozdrawiam