Strach (poprawiony?)
poprawiony poprzedni wierszyk
Siedzi sobie strach na wróble
na wysokim drzewie
jak zniknęły z niego wiśnie,
sam do dzisiaj nie wie.
Przecież tylko na chwileczkę
zdrzemnął się bo ciemno,
A nad ranem wszystkie znikły
chyba nie przeze mnie.
To te szpaki i te wrony
przez nie... mam kłopoty
teraz stoję sobie w polu
bez żadnej roboty.
autor
Jolanta Janus
Dodano: 2010-06-08 07:12:41
Ten wiersz przeczytano 5388 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Fajny i melodyjnie napisany :)
dobry:))))))))))
czytałam poprzedni, był fajny ale ten jest ŚWIETNY :-)