Strachy i happy end
Zamieniam się w słuch!
Ze strachu włos stanął na głowie!
Czy tutaj jest duch!?
Na pewno??? Kto prawdę mi powie?
Za wolno biegłam?!
Obawa o życie zbyt wielka,
a ja? Poległam!
Przez obcas co w szpilkach popękał.
"-A, kto to widział?!
Ty dzisiaj gdzieś wychodzisz? W
szpilkach?"
-Taki przydział.
Została mi jedynie chwilka...
Nie mam wyboru!
W rezerwie kalosze lub kapcie,
a pół wieczoru
myślałam, że samo się zacznie
i to beze mnie,
że nie zdążę na to spotkanie.
Lecz nadaremnie.
Dzisiaj musiałam zdążyć na nie.
Obecna! Jestem!
Może się nawet trochę boję
tak ciut... mniej więcej
bo nie wiem, jakie są nastroje.
Mimo obawy,
pewnego lęku, wiersz przeczytam
(tak dla zabawy).
I jak mi wyszło, że zapytam?
Strachy są wszędzie
chociaż ich czasem nie widzimy.
Przy happy endzie
niczego już się nie boimy.
Wierszyk powstał na "potrzeby" konkursu pt. Strachy są wszędzie. Niestety tekst nie mógł być nigdzie edytowany, stąd nie mogłam liczyć na WASZĄ kochani pomoc. Dziękuję za uwagi.

Bella Jagódka




Komentarze (31)
Strachy na lachy, a życie jest fajne. Najlepsze takie
zwyczajne.
Pozdrawiam bardzo serdecznie życzą szczęśliwego Nowego
Roku.
No proszę, jakbyśmy się zgadali tematycznie. Wiersz,
pierwsza klasa. Pozdrawiam Cię Basiu. :)
Życzę Tobie Barbaro białych, zdrowych, pogodnych i
refleksyjnych oraz pełnych wzajemnej miłości Świąt
Bożego Narodzenia. :)
Do rychłego zobaczenia na Beju.
Strach jest niezwykle istotny w naszym życiu, lecz
tylko gdy kończy się szczęśliwie. Bardzo ciekawa
treść. Życzę Wesołych Świąt!
Z okazji Świąt Bożego Narodzenia życzę Wam nadziei,
własnego skrawka nieba, zadumy nad płomieniem świecy,
filiżanki dobrej, pachnącej kawy, piękna poezji,
muzyki, nabrania dystansu do tego, co wokół, chwil
roziskrzonych kolędą, śmiechem i wspomnieniami.
Wesołych świąt!
(Z NETU)
Na YOU TUBE pod tym linkiem;
https://youtu.be/K0gHteRJRh0
Fajny.Pozdrawiam.
Czego się boisz miła Dziewczyno,
zabawa w życie cudowną jest grą,
życie to teatr, czasami kino
a strachy były, będą, zawsze są...
Bardzo fajny wiersz. Pozdrawiam. Miłego wieczoru :)
spiesz się powoli, bo jak się człowiek śpieszy, to się
diabeł cieszy
Bello, pozdrawiam z uśmiechem
Ja też się boję.
Boję się, że nie zajrzysz do mnie.
Boję się, że jak zajrzysz, to nie spodoba się Tobie
mój wiersz.
Boję się, że jak nie spodoba się Tobie mój ostatni
wiersz, to już nigdy do mnie nie wpadniesz...
ciekawie ciągle się coś kończy i zaczyna
Dobrze jest, gdy do strachu podchodzimy z lekką nutką
ironii, gorzej, gdy boimy się naprawdę...
Dobry wiersz!
Pozdrawiam serdecznie :)
Na temat strachu, to tylko przed dentysta. a co do
Happy End-u, to zapytam się:
"jak się masz kochanie,
jak się masz?
powiedz mi,
kiedy znowu Cię zobaczę ooo?
pozdrawiam śpiewnie :)
Dziękuję za "banie" się ze mną:))))
Filutek masz rację, ten przecinek aż się prosił:)
Dziękuję.
Istnieją różne strachy i obawy. Szczególnie w
ciemności nasza wyobraźnia wydaje się nie mieć granic,
to strach wręcz już podświadomy. I oczywiście obawa
przed pozytywnym przyjęciem wiersza, szczególnie, jak
ma on zostać publicznie odczytany.
Wiersz oryginalny, podoba mi się.
Pozdrawiam serdecznie Basiu. :)
To niepotrzebnie sie balem przed czytaniem:)))