Strachy nocy
Boje się tej nocy
pomimo jasności jej gwiazd,
bo księżyc tak odważnie po moim pokoju
kroczy
przechodzi od sufitu do ścian.
Boje się samotności tej nocy,
bo w jej ciszy nie gra nawet świerszcz,
powoli zamykam zmęczone oczy
lecz umknął gdzieś sen.
Czekam dnia lecz nie mijają godziny,
wciąż ta sama chwila płynie,
ja w niej i mój strach
to nigdy nie minie...
Komentarze (3)
Niestety, samotność nigdy nie będzie naszym
sprzymierzeńcem. Smutny wiersz. Pozdrawiam:)
Marek
noc przeważnie jest zwiastunem strachu..czasami można
w ciemnościach samotnie pomarzyć
Kiedy noc cała w gwiazdach....
Lęki nocy wnet ustępują...
Jedna z nich dla Ciebie spadła....
Niosąc nieba czułość