Stracić zmysły.
Widziałem żółte liście na drzewach
Widziałem jak jabłko dojrzewa
Widziałem ludzi i zwierzęta
Widziałem to co nikt już dzisiaj nie
pamięta.
Słyszałem śpiew ptaków w parku
Słyszałem jęki rozkoszy kochanów
Słyszałem jak dziecko płacze, jak pies
dyszy
Słyszałem to co już nikt dzisiaj nie
słyszy.
Czułem zapach stokrotek na łące
Czułem zapach dziewczęcej skóry
pachnącej
Czułem zapach łąki która życiem pulsuje
Czułem to co już nikt dzisiaj nie czuje.
Teraz widzę tylko ruiny domów
Teraz słyszę dźwięk ostatnich dzwonów
Teraz czuję smród spalonych ciał
Teraz wszystkie me zmysły tak bardzo
stracić bym chciał !!!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.