Straciłem przyjaciela...Czy On...
hm.. niby miałem przyjaciela.. ufałem mu.. lecz on jest kłamcą a nie przyjacielem!!!
Miałem przyjaciela, lecz go straciłem
Dawniej był ze mną szczery, był otwarty.
Zawsze mi odpowiadał na pytania,
A teraz…
Nie mam przyjaciela, mam tylko kolegę ze
szkolnych lat.
Każde jego zdanie jest fałszywe,
Wciąż okłamuje mnie.
Ja zawsze byłem z nim szczery, często
wykorzystywał to.
By zdobyć miłość swą.
Oskarżał mnie o różne rzeczy,
A ja byłem mu oddany i wierny jak brat.
Myślałem ze mam przyjaciela, lecz bardzo
myliłem się.
Bo on bardzo szybko zmienił się.
Przyjaciele nie kłamia... A ja nie nawidze kłamstwa i kłamców!!!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.