Stracone dusze
Trzask niebiańskich wrót
Jęk odrzuconych dusz
I znowu schody w dół
Nie mają ciała
Ale zgięte w pół
Odwrócił się od nich
Niewidzialny Bóg
Chciały tylko posłuchać
Niebiańskiej harfy nut
Nie zrozumiały sensu
Słodkich, błękitnych słów
Na dole schodów brama
Wszędzie słychać wycie
Nad nią wypalony napis
PORZUĆCIE WSZELKA NADZIEJĘ
WY KTÓRZY TU WCHODZICIE
autor
NetaS
Dodano: 2008-11-25 10:09:43
Ten wiersz przeczytano 782 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Wiersz pesymistyczny do bólu. Mam ciarki na plecach,
na głowie, wszędzie. Ale pocieszam się, że może są
schody i do góry, z innym napisem. Pozdrawiam. Bardzo
mi się podobało.
... poruszający a jednocześnie przerażający wiersz.
Dobry by nie rzec bardzo dobry wiersz. Pozdrawiam!!!!
"Porzućcie wszelką nadzieję Ci którzy tu wchodzicie -
aż mnie ciarki przeszły.
Muszę się poprawić - może tam mnie wpuszczą.
Chcę w to wierzyć.
Wielkie brawa - za treść i warsztat literacki.
bardzo dobry wiersz o smierci na duze Tak brawo za
wykonanie:)