Stracone nadzieje
Stracone nadzieje i wiara w człowieka
Zimno wokoło to prawda gorzka
Nawet gdy na dłoni podaje serce
To wbije szpile niewidzialna ręka
Bo co kogo obchodzi jesień czyjaś
Gdy pąkiem wiosną i latem kwitnie
I biegnie w maratonie po szczęście
Depcząc po drodze stare szare liście
Trzeba tej prawdzie spojrzeć w oczy
I pogodzić się z losem w pokorze
Uczynić spowiedź co za rade starczy
By godnie przejść na drugą stronę
Komentarze (4)
Ja znam też ten stan ducha,ale na to nic nie
poradzimy-młode pokolenie i tak tego nie zrozumie,a Ty
się zamęczasz już na dobre-jeszcze nie tam miejsce dla
nas,musisz wziąść to lżej i z ulgą,a sobie
powiedzieć-co mi tam młodzi,niech oni najpierw się
okażą takim dorobkiem jak nasze pokolenie to będzie
dobrze! My powinniśmy już szanować siebie samych
bardziej jak co inne! Głowa do góry i nie trać nadziei
na lepsze jutro!Wiersz jest też pisany w czasie
jakiegoś stresu-musiało coś Ci bardzo dopiec,ale
następny wiersz będzie zapewne weselszy..Głowa do góry
i do przodu..powodzenia..
Wiosną w jesieni idzie gromada i każdy swoja jesień
niesie. Jesień jest piękna w swojej krasie, choć
kolorami nie mieni się wiosny, swym pięknem bardziej
zachwycić może. Umieć pokochać jesień każdemu daj
Boże.
trzeba mieć nadzieje... na dobry dzień, na spotkanie
dobrego człowieka, na ładną pogodę... na udany
wiersz... i trzeba tzn.. ja mam ochotę umieć wymieniać
(w każdym swoim okresie życia) - rzeczy na które mogę
mieć nadzieję... ale życie niesie różne stany emocji
- ten wiersz oddaje gorszy stan ducha, a kto go nie
miewa... problem polega na tym, by nie trwać w nim
nazbyt długo - dlatego ESTERKO chcę Cię dziś
szczególnie gorąco pozdrowić... wiersz mimo smutku -
piękny.
nadziei jak mowia nie trzeba tracic...a co do tresci
twego wiersza...jest refleksyjny lecz czuc w nim
gorycz...nie nie jest to jego wada wrecz przeciwnie
pokazuje stan ducha tych chwil kiedy nie mozemy
pogodzic sie z przemijaniem...godnie zyc...godnie i z
usmiechem zestarzec sie....i godnie odejsc...nie mysl
o tym poki zycia...poty nadziei...