strasznie
J
ak strasznie wstrętny jest świat, tu
widzę!
Oczy me tworzą jedną krwistą ranę,
I za swój genialny gatunek się wstydzę.
Nie! Nie poddam się, pod murem nie
stanę!
***
To jak żyjemy nie pozostaje bez śladu.
Człowiek mógłby być gołębiem a jest
wilkiem lub szczurem,
mimo to nie widzi, że przyczynił się do
rozkładu.
Ja nie poddam się, nie stanę pod
murem!
***
W końcu zostaną zgliszcza domów i ogrody
bez zieleni.
W końcu zrozumiemy przypomnimy sobie,
że
każde zło pozostawia piętno i nie
wszystko złoto co się mieni.
Ja nie stanę pod murem i nie poddam
się!
***
Nie patrzmy tak z boku , rozerwijmy
okowy apatii!
Nastał czas. Stańmy w końcu do walki!
Życie to dar tak bardzo rzadki.
Obrońmy to co dobre w nas siedzi,
wyrwijmy się z matni.
Nastał czas. Doceńmy cośmy spili z
mlekiem Ziemi Matki.
Komentarze (1)
Przykre ale prawdziwe to twoje przesłanie.
Pozdrawiam