Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

W stronę nieba

Poprzez łąki zmierzają moje stopy
W strone gwiazd podąża moja dusza
W ostrym świetle srebrnego księżyca
kłębia sie myśli strudzonych mych dni


Wznoszę swe oczy wysoko do nieba
By tam ujrzec wschodzący swój dzień
Pełen wiary nie cofnę swych oczu
Pójde przed siebie,nawet w mroczny zmierzch...



autor

simpaticc

Dodano: 2012-07-17 17:15:15
Ten wiersz przeczytano 527 razy
Oddanych głosów: 7
Rodzaj Biały Klimat Romantyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (3)

Kaweczka Kaweczka

Wiersz odebrałam chyba trochę inaczej niż sam autor,
bo zamiast o miłości, pomyślałam o wierze. Wydźwięk
jest jednak podobny. Ciekawy wiersz, choć sprawia
wrażenie nieco niedopracowanego - za dużo zaimków i
dobrze byłoby poprawić literówki: "kłębią", "się",
"ujrzeć". Dobrze zbudowany klimat, trochę napawa
nadzieją :)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Swe, swoje, mych, moje - czy te wszystkie zaimki mają
podkreślić ważność osoby autora?
A poza tym cofanie oczu, myśli strudzonych dni - to
już nie metafory, to zwykłe bzdety.
Całość wydumana, egzaltowana i mało sensowna.

waffelka waffelka

Na przekór trudnościom... ładnie:-) Jak dla mnie tylko
za dużo tych zaimków - moje, swoje itp. Poza tym
wiersz mi się podoba, ma ciekawy, tajemniczy klimat...

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »