Strumień miłych wspomnień
Kiedy skończy padać deszcz
Wyjdę na drogę i ściągnę buty
Będę chodzić po mokrym asfalcie
A jego ciepło dotknie moich stóp
Poczuję ten zapach pary z ulicy
Spojrzę w słońce by odwzajemnić to dobro
uśmiechem
Na końcu tej drogi usiądę na kamieniu
I zanurzę swą dłoń w strumieniu miłych
wspomnień.
autor
jedwabista
Dodano: 2008-05-20 17:00:39
Ten wiersz przeczytano 763 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
piękności ten wiersz. bardzo mi sie podoba.
Uwielbiam kamienie, bo mają swą moc. i szepczą
wspomnienia i płaczą co noc..
Taki wiosenny wiersz . Aż chce się go czytać .
Podziwiam :)