Struś
Z natury płochliwy,
Ten niemały ptaszek,
Gdy czegoś się boi,
Głowę chowa w piasek.
Przyrównać do ludzi,
To usposobienie,
Nietrudną jest sztuką,
Bo w każdym struś drzemie.
Lecz jak nazwać kogoś,
A krew mnie zalewa,
Co strusia wciąż straszy,
Gdy na beton wbiega?
Morałem niech będzie
Płynąca myśl z serca,
Gdy jesteś betonem,
Bezdusznie uśmiercasz.
autor
jardud
Dodano: 2008-06-04 08:13:00
Ten wiersz przeczytano 1600 razy
Oddanych głosów: 124
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (15)
i znowu zabłysłeś ciekawym wierszem,z życia wzięty
Bardzo mądre słowa ,morał też wspaniały, nie potrzebna
głowa, by pisać banały.Serce ma z kamienia,myśli jadem
zioną.W myślach żar płomienia,w złości lica płoną.
Świetny wiersz oddaje rzeczywistość bardzo mi się
podoba :-) gratuluje i oby tak dalej
Wow, super puenta gratuluję!
Suuuper napisany wiersz !!! Gratuluję !!! Lubię czytać
Twoje wiersze,są przemyślane i zawsze z "mocną"
puentą...Z niecierpliwością oczekuję następnych...
"Kiedy skrzeczą sowy i kruki, nie ma już odwrotu.
Cicha noc rosi łzami złoto świata.
Z podziwu czy porywu
Dałem ci kiedyś jedną łzę zamiast nadziei i
błogosławieństw." ( Namlo Jak - Tak myślę ) - ja
podobnie myślę o przyjaźni i szczerości, która nie
koniecznie strusia "obija" o beton, lecz ma na celu
służyć rozwojowi, ale często inaczej to odbierają
ludzie przewrażliwieni.
"Ludzie powiadają, że powinniśmy
być pokojowi, nie stosować przemocy.
Wybaczam więc wrogowi.
Tylko czasem czuję,
że zdradziłem ojca."
( Tenzin Cunde - Zdrada ) - i to jest prawda, święte
słowa, niekiedy lepiej pomimo wszystko być jak skała
wiernym swoim przekonaniom, nawet jeśli strusia to
zaboli.
"To są nazwy puste i jednoznaczne:
człowiek i zwierzę
miłość i nienawiść
wróg i przyjaciel
ciemność i światło
Człowieka tak się zabija jak zwierzę
widziałem"
(Ocalony - T.Różewicz) - , człowieka zabija się jak
zwierzę , zabija czasem = oswaja; cytowane słowa
niekoniecznie muszą "odbijać się" o przeżycia
wyniesione z wojny, tak jak w przypadku T. Różewicza,
uważam, że do podsumowania dzisiejszego utworu pasują
wyśmienicie; dodam, że wiersz mnie nie zachwycił, nie
wyróżnia się orginalnością, czytałam wiele o podobnej
tematyce, choć zważywszy na rzeczywistość jaka nas
otacza nadmienia o sprawach ciągle aktualnych,
aczkolwiek każdy ma prawo mieć
własne zdanie i interpretować wedle uznania; forma
wiersza poprawna, do przyjęcia, treść - tak sobie.
Kiedy struś się boi,
głowę chowa w piach
i tak długo stoi,
aż mu minie strach!
--- nie uśmiercajmy strusi!
Sporo takich bezdusznych ludzi, co nie tylko strasza,
ale i zabijaja ptaki, zwierzeta. To miales na mysli,
taka byla pleunta.
Tak to jest betonem. Cos niecos na ten temat wiem.
Mocna pointa w tym wierszu.
Wlasnie ta pointa jest tu najwieksza wartoscia.
Gratuluje.
Wspaniały wierszy, czyta się jednym tchem, lekko
napisany , troche przekorny, a zarazem z ładunkiem
mądrości życiowej.
Wszystko ma swoje znaczenie, czasem beton też jest w
cenie, lecz nie pewno nie dla strusia, który na
betonie usiadł, nic z betonu nie wygrzebie, kiedy w
głodu jest potrzebie.
mocny morał , wiersz bardzo dobrze napisany
lubię wesołe wierszyki z mocnymi puentami ... sprawdź
pisownię "nietrudną" ;)
Otóż to, podpisuję się pod morałem , forma bez
zarzutu, równa ilość zgłosek i napisane z sensem,
przemyślane!
Oj sporo jest takich pseudo dowcipnisiów. Wierszyk
lekki a myśl głęboka.