Stumilowy las
Dzieciom jakimi byliśmy
Pamiętasz Krzysiu jak się bawiliśmy
Pod starą morwą w tęczowe dzieciństwa
Gry słoneczną piłką
Skaczącą czapeczką
Jakie sekrety poznało pudełko
Ukryte w dziupli
Zielony zegar lata tykał
Bardzo wolno mijały obłoki
Śmiech nas wyprzedzał po splątanych
ścieżkach
Stumilowego lasu naszych zmyśleń
Gdzie teraz jesteś Krzysiu
Na jaki adres wysłać kopertę wspomnień
Do jakiego morza wrzucić butelkę
Okręcik bez steru
Komentarze (2)
Przyłączam się do opinii 1whiteangiel3 i serdecznie
pozdrawiam.
Krzysiu zamienił się w Krzysztofa i wykarczował swój
stumilowy las, aby na tej ziemi "robić kasę".
Przepraszam za brutalne porównanie, ale to samo życie.
Ale nadal mam nadzieję, że Krzyś wróci do swych miłych
wspomnień i będzie tym, kim był jako dziecko.
Super wnikliwe spojrzenie. Nie tylko ten wiersz, ale
inne też są z klasą. Zapraszam do siebie. Pozdrawiam
:)