STWÓRCA I CZŁEK
Mam myśli głupie, czy mam je przemilczać?
Gdzieś w zaciszu Raju
Stwórca kombinował,
jak stworzyć człowieka
by mu się podobał.
Użył więc budulca,
z prochu miał on powstać,
ducha w niego tchnąwszy
stworzył człeka postać.
Chcąc go uszlachetnić
dodał wszelkie zmysły,
wtedy błąd popełnił
i zamysły prysły.
Człek okazję zwietrzył
żonglował zmysłami,
trafiał do rynsztoku,
parał się wojnami.
Obrósł grzechem, tłuszczem,
dekalog miał w tyle,
wkurzało to Stwórcę,
miał zwątpienia chwile.
W końcu zdecydował:
Do początku wrócisz,
z prochu ty powstałeś
i w proch się obrócisz.
Tak nasłał kostuchę,
miarka się przebrała
człek poniósł pokutę
za co Stwórcy chwała.
wwp.
Nie milczę. wwp.
Komentarze (11)
a już myślałam ze napiszesz ...i stworzył
kobietę..heheh ale bajka mi się podoba,a życie i
śmierć to jedna linia
Wyważony osąd ale zawsze warto przypomnieć że wina to
i kara Dobry na tak!
"Obrósl grzechu tłuszczem," ładnie kombinujesz na
święta, gratuluję.
brawo - bajka o przemijaniu zycia i morale jak je
zyjemy czy dobrze czy zle w darowanej nam chwale -
pozdrawiam
Bardzo ciekawa bajka, potraktowana oryginalnie
starotestamentalna opowieść o stworzeniu człowieka,
jego nieposłuszeństwie i karze. Śmiertelność i choroby
w wymiarze religijnym są konsekwencją buntu człowieka
wobec Stwórcy. W wymiarze ludzkim to zwykła kolej
rzeczy. Rodzimy się, a przez resztę życia po cząstce
umieramy. Pokutujemy za swoją słabość. Wyrazy uznania.
Cenię Twój komentarz Vick Thor - rze. Ależ oczywiście,
śmierć nie jest karą, umieramy od urodzenia,
przestajemy kupę robić do nocnika, potem jesteśmy i
dorastamy, potem starzejemy się. A w całym naszym
życiu byt rodzi świadomość. Potem jest niebyt - czy
wiesz jak on wygląda? Wiem - jestem ogniwem a wiersz
jest prowokacją. Z poważaniem wwp.
pozwolisz, że się z tobą nie zgodzę: wszystko co miało
początek musi mieć swój kres - śmierć nie jest karą
lecz tylko przejściem z Bytu w niebyt - pomyśl, jak
zatłoczony byłby świat, gdyby nie cykl narodzin i
śmierci!
mo i chwała stwórcy
Ciekawa zabawna forma na przedstawienie istotnej
treści.
Zagadkę nieuchronności śmierci w zabawny sposób
opisałeś i znaczenia słów " z prochu w proch".:)))
Wiersz - bajka wcale nie jest głupi... Mądrość ma w
sobie... Przecież sam człowiek zawinił sobie...
Przekroczył zakazane i spotkało nas to co spotkało...
Ale miłość Boga jest wielka bo stał się sam
człowiekiem i też zmarł, by Zmartwychwstać...