STWOREK
......za to, żem nazwana zostałam pasibrzuchem!!!.......
Policzki koloru buraka,
Nosek jak frytka z ziemniaka,
Oczy z połówek śliweczek
Podbródek jak z dyni dzwoneczek.
Usta niczym malina
Lecz mina kwaśna jak cytryna!
Szyja z dorodnej marchewki
Perfumy z porzeczkowej nalewki
Włosy jak kłosy pszenicy
Chyba poczęta z kwaśnicy!
Uszy z połówek płatków gruszki
Zaś dłonie z natek pietruszki
Dwie skromne wypukłości
Pod nimi pępek z wiśniowej wnętrzności
Nie mówiąc już o pupce
Mieszka w orzechowej skorupce
Ma skórkę pomarańczową
Całokształt stwierdzony chorobą!
Nogi z trzcin cukrowych
Stopy z owoców bananowych
- Wiesz co to za stwór???
Zapewne nie, bo kto wiedziałby, że,
ten potwór przypomina właśnie MNIE!!
**NO I WYDAŁO SIĘ!!:))))
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.