Stworzeni
A kiedy odchylasz moje włosy
Dłonie wplatają się- cichutko
Czeszą po stokroć je codziennie
Splatając warkocz na piersi
A kiedy patrzysz wzrok osiada na ustach
Długo rozgrzewasz źrenice
Biegniesz ścieżką znaną od dziecka
Gdy jako chłopak podglądałeś dziewczyny
A kiedy oddech poczuję tak blisko
Że serce wyrwie się na łąkę
Leżymy wtedy nadzy jak pierwsi ludzie
Stworzeni tylko do miłości
A kiedy przylgnie ciepło
Buchnie jak żar letniej nocy
Jak fala uniesie mnie pod chmury
W kipiel twojej wyobraźni
Jak afrodyta wejdę nieśmiało
Stąpając tylko po języku
Wyschnięty pragnieniem
Wpadając nieprzytomna w ramiona
Komentarze (31)
Stworzeni, stworzeni do kochania.
ooooo jak bardzo się cieszę już dawno nie miałam tylu
komentarzy ale fajnie się kończy rok buziaczki i
uściski dla wszystkich
Zabarwiłaś subtelną erotyką romantyczny przekaz
Bogusiu
Pozdrawiam cieplutko paa
Stworzyłaś wiersz emanujący erotyką
pozdrawiam
niezłe
Piękny i subtelny wiersz...
Radosnego dnia Bodziu:)
Sobie jeszcze poczytam :) ładnie to napisane i tak
zmysłowo
To miłość ze snu zmysły budzi,
gdy lgnie do siebie dwoje ludzi!
Pozdrawiam!
bardzo dziękuje wszystkim za piękne komentarze pełne
romantycznych wspomnień pozdrawiam wszystkich
Bardzo mi sie podoba... tacy stworzenie dla siebie....
Moc serdecznosci.
Piękny i zmysłowy....pozdrawiam.
Czarująco wprowadzasz czytelnika w tą chwilę która
będąc poza strefą myślenia cieszy się ramionami
miłości.Pozdrawiam serdecznie miłego wieczoru.
Piękny, dla mnie to erotyk :)
Bardzo ładnie napisane!pozdrawiam serdecznie.
bo czym jest miłość w obliczu splecionych ciał