Stworzyłeś dla mnie...
Stworzyłeś dla mnie
całkiem nową
rzeczywistość.
Zamknąłeś,
bym czuła się
bezpiecznie.
Zasłoniłeś okna
obietnicami,
na ścianach wywiesiłeś
obrazy
wspólnej przyszłości.
Teraz stoisz
za drzwiami
ze słów
i uśmiechasz się
triumfalnie
nad twym dziełem,
myśląc,
że płaczę
szczęściem.
autor
jamaica
Dodano: 2007-12-06 19:14:51
Ten wiersz przeczytano 393 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Taka klatka niby szczęśliwości. Czy nie widzi tego?
Moze nie chce? Może jest mu tak wygodnie? Udusisz się
w niej. nim to zrozumie.
Hmm, różne są rodzaje miłości, ten który przedstawiłaś
jest niezwykle dramatyczny, ale podoba mi się...